Powrót
Aktualności
Emocje i podział punktów
2017-12-14r.
Co o postawie Wisły Płock w 20. kolejce piszą lokalne i ogólnopolskie media?
Nietypowo, bo we wtorek i w środę, rozegrana została 20. kolejka LOTTO Ekstraklasy. W czwartkowej prasie lokalnej i sportowej pojawiły się więc relacje z meczów minionej serii gier. Wisła Płock zremisowała wczoraj z Sandecją Nowy Sącz i dlatego też zapraszamy do zapoznania się z komentarzami mediów na temat tego spotkania.
*****
DZIENNIK PŁOCKI
Nafciarzom zabrakło odrobinę szczęścia. Ale to był bardzo dobry mecz
Fragment tekstu: Trzeba przyznać, że Sandecji podczas tego meczu dopisało szczęście, bo Nafciarze są w bardzo dobrej formie. Co prawda Wiślacy nie zaczęli spotkania najlepiej, ale później wyprowadzali bardzo ładne akcje, które mogły doprowadzić do wygranej. Co zresztą podczas konferencji prasowej podkreślił szkoleniowiec Wisły. – W czasie gry stworzyliśmy kilka sytuacji, podczas których mogliśmy pokusić się o dobicie trzeciej bramki – mówił po spotkaniu Jerzy Brzęczek.
*****
EPLOCK.PL
Dobrze byłoby pożegnać rok wygraną
Fragment tekstu: Dzięki bramce zdobytej przez Kamila Bilińskiego Wisła Płock w piątej kolejce Lotto Ekstraklasy Wisła ograła na wyjeździe Sandecję Nowy Sącz 1:0. Rewanż za ten pojedynek odbędzie się w środę 13 grudnia o 20.30 na stadionie im. Kazimierza Górskiego w Płocku.
*****
PORTAL PŁOCK
Wisła straciła dwa punkty w meczu z Sandecją [FOTO]
Fragment tekstu: Nie tak wszyscy wyobrażali sobie ostatni w tym roku mecz przy Łukasiewicza 34. Wisła tylko zremisowała z beniaminkiem z Nowego Sącza. Spotkaniem z Sandencją Nowy Sącz nafciarze żegnali się w tym roku ze stadionem przy Łukasiewicza 34. Na kilka ostatnich kolejek w 2017 roku podopieczni Jerzego Brzęczka złapali dobrą formę i wszyscy w Płocku liczyli na trzy punkty w starciu z beniaminkiem. Tym bardziej, że Sączersi ostatni mecz wygrali 17 września. A żeby cofnąć się do ostatniego zwycięstwa poza Niecieczą, bo tam swoje domowe spotkania rozgrywają dzisiejsi rywale Wisły, trzeba się cofnąć do 18 września, kiedy to podopieczni Radosława Mroczkowskiego wygrali w Gdańsku. Sęk w tym, że trener kilkadziesiąt godzin przed meczem został zwolniony. Jeśli mecz miałby się rozstrzygnąć na papierze, z pewnością skończyłby się wygraną Wisły.
*****
GAZETA WYBORCZA - PŁOCK
Trzeci mecz Wisły Płock z rzędu bez porażki. Tym razem remis z Sandecją
Fragment tekstu: Kiedy Damian Szymański w doliczonym czasie gry wpadł w pole karne i oddał strzał ze swojej słabszej lewej nogi, kibice wstali z miejsc z wiarą, że będzie to gol na wagę trzech punktów. I choć chwilę później piłkarze Wisły mieli jeszcze jedną dogodną sytuację, wynik się nie zmienił. Wisła Płock zremisowała z Sandecją 2:2.
Legia przed meczem z Wisłą Płock ma problem w środku obrony
Fragment tekstu: Stoperzy Legii Michał Pazdan i Maciej Dąbrowski dostali po żółtej kartce we wtorkowym meczu z Piastem w Gliwicach (1:0). Były to ich czwarte upomnienia, obaj nie zagrają w sobotnim spotkaniu Legii z Wisłą Płock (godz. 20.30) przy Łazienkowskiej.
*****
PRZEGLĄD SPORTOWY
Obie drużyny zawiodły. Wisła Płock remisuje z Sandecją
Fragment tekstu: W środowy wieczór Wisła przeważała. Częściej była przy piłce. W czym duża zasługa dwójki Semir Štilić – Damian Szymański. Bośniak w końcu zaliczył asystę w koszulce Nafciarzy. Z kolei 22-letni Polak strzelił gola, dzięki czemu ma na koncie trzy trafienia w obecnych rozgrywkach. Niezła gra wspomnianej dwójki dała gospodarzom tylko remis. Płocczanie mają ambicje żeby po sezonie zasadniczym znaleźć się w pierwszej ósemce, dlatego mecze takie, jak ten z pogrążoną w kryzysie Sandecją (11 spotkań bez zwycięstwa) powinni wygrywać w cuglach.
*****
WESZŁO
W Płocku zimno, mało ludzi, więc nudno? Gdzie tam!
Fragment tekstu: Stadion pamiętający panowanie ostatnich Jagiellonów, na stadionie mniej niż dwa tysiące ludzi, na boisku dwie drużyny z dolnej połówki tabeli. Toteż jeśli ktoś pilotem zawędrował właśnie do Płocka, by oglądać starcie Wisły Płock z Sandecją, to albo jest masochistą, albo lubi ryzyko i poszukuje futbolowych wrażeń tam, gdzie nikt o zdrowych zmysłach nie miałby ochoty się zapędzić. Jednak wiecie co? Masochiści oglądając ten mecz, nie doświadczyli wielu wrażeń, a ryzykanci mogli triumfować, bo dziś w Płocku działo się naprawdę dużo.
*****
WP SPORTOWE FAKTY
Wisła P. - Sandecja: wymiana ciosów na remis
Fragment tekstu: Swoje cele ma Wisła Płock. Podopieczni Jerzego Brzęczka ostatnio pokonali w Krakowie Wisłę i rundę mają szansę zakończyć w pierwszej ósemce. Mecz jednak nie rozpoczął się po ich myśli. To goście już w 2. minucie prowadzili. Patrik Mraz dograł w tempo, a Aleksandar Kolew wbił piłkę do bramki Nafciarzy.
*****
EUROSPORT ONET
LOTTO Ekstraklasa: Wisła Płock z Sandecją na remis
Fragment tekstu: Jerzy Brzęczek (trener Wisły): "To było trudne spotkanie, dziękuję zawodnikom za walkę i zaangażowanie. Szanujemy ten jeden punkt, z drugiej strony w ostatnich 5-6 minutach i doliczonym czasie stworzyliśmy kilka sytuacji, z których mogliśmy się pokusić o zdobycie zwycięskiej bramki. Mieliśmy dwa dni mniej odpoczynku, weszliśmy w mecz bardzo źle, tracąc w drugiej minucie bramkę. Cieszę się, że spotkaliśmy się z bardzo liczną publicznością, ale bardzo dziękuję kibicom za dzisiejszą obecność na meczu i liczę, że kibice pojadą za nasza drużyną do Warszawy, mimo że nie będziemy w tym pojedynku faworytem".
*****
2X45.INFO
Chłód i pustki na trybunach, emocje na boisku. Wisła Płock - Sandecja Nowy Sącz 2:2
Fragment tekstu: W Płocku atmosfera bardziej jak na stypie, ale znajdujący się zdecydowanie w cieniu derbów Krakowa mecz wcale nie okazał się nudny. Miejscowa Wisła i Sandecja Nowy Sącz stworzyły całkiem ciekawe widowisko, szczególnie w pierwszej połowie.
*****
GOL24.PL
Lotto Ekstraklasa. Cztery gole przed przerwą. Nafciarze z Sandecją na remis
Fragment tekstu: Trochę w cieniu Wielkich Derbów Krakowa, dokładnie w tej samej porze swoje spotkanie rozgrywała również druga z ekstraklasowych Wiseł. Płocczanie przed własną publicznością podejmowali grająca w roli beniaminka Sandecję. Biorąc pod uwagę miejsca w tabeli obydwu zespołów oraz formę w ostatnich spotkaniach, każdy inny wynik niż zwycięstwo Nafciarzy miało być dla ich kibiców rozczarowaniem.
Brzęczek: Powinniśmy zdobyć zwycięską bramkę
Fragment tekstu: - Bardzo źle weszliśmy w ten mecz, szybko tracąc gola. Podnieśliśmy się jednak, w odstępie dwóch minut zdobyliśmy dwie bramki i wyszliśmy na prowadzenie. Szkoda tego straconego w końcówce pierwszej połowy – powiedział po meczu z Sandecją szkoleniowiec Wisły Płock, Jerzy Brzęczek.
*****
PIŁKA NOŻNA
Podział punktów w Płocku
Fragment tekstu: Szybko stracony gol podrażnił mocno ambicje podopiecznych Jerzego Brzęczka, którzy wzięli się za odrabianie strat i jeszcze w pierwszej połowie doprowadzili do remisu, jednak wciąż było im mało, dlatego poszli za ciosem i wyszli na prowadzenie.
zobacz więcej
Drukuj