Powrót
Aktualności
Podsumowanie 2. kolejki ekstraklasy
2017-07-25r.
Pierwsza wygrana w sezonie stała się faktem!
2. kolejka ekstraklasy w sezonie 2017/2018 dobiegła końca. W zakończonej serii gier Wisła Płock odniosła swoje pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach. Nafciarze w niedzielę 23 lipca pokonali Lecha Poznań, który tak samo jak mistrz Polski Legia Warszawa nie potrafił dotychczas wygrać. Na czele stawki z kompletem punktów znajdują się obecnie Jagiellonia Białystok i Wisła Kraków, a tuż za nimi również z 6 oczkami Zagłębie Lubin. Na drugim biegunie jak na razie są Bruk-Bet Termalica Nieciecza i Śląsk Wrocław, które nie zdobyły jeszcze punktu ani... bramki. Problem ze strzelaniem goli mają jeszcze w Lechu oraz Sadnecji Nowy Sącz. Co poza tym działo się na polskich boiskach podczas minionego weekendu?
*****
Fot. Sandecja Nowy Sącz
SANDECJA NOWY SĄCZ 0-0 ARKA GDYNIA
Beniaminek z Nowego Sącza po raz pierwszy w historii wystąpił w roli gospodarza. Sandecja nie grała jednak tak do końca u siebie, ponieważ najbliższe mecze rozgrywać będzie gościnnie w Niecieczy. Na obiekcie Bruk-Bet Termaliki zawodnicy Radosława Mroczkowskiego poradzili sobie lepiej niż tydzień temu drużyna Słoników, która przegrała z Jagiellonią Białystok 0:1. Sandecja z kolei bezbramkowo zremisowała z najbliższym przeciwnikiem Nafciarzy Arką Gdynia i na pierwszego gola w elicie jej kibice muszą jeszcze przynajmniej chwilę poczekać. Arkowcy natomiast - obok Zagłębia Lubin i.... Sandecji - należą do wąskiego grona zespołów, które w sezonie 2017/2018 nie straciły jeszcze bramki.
*****
Fot. P. Marczewski / www.wisla.krakow.pl
WISŁA KRAKÓW 1-0 BRUK-BET TERMALICA NIECIECZA
Petar Brlek 89'
Fani ekstraklasy oglądający piątkowe starcia polskich ligowców na pierwsze trafienie w 2. kolejce czekali aż 179 minut. Gdy wydawało się, że w drugie piątkowe spotkanie również zakończy się podziałem punktów, tuż przed upływem regulaminowego czasu gry Jána Muchę pokonał jednak Petar Brlek i Biała Gwizda odniosła drugie zwycięstwo z rzędu. Jednoczesnie Wiślacy zostali także liderem rozgrywek i udanie zrewanżowali się ekipie Mariusza Rumaka za porażkę w 37. serii gier w sezonie 2016/2017, gdy bramkę na wagę zwycięstwa Słoników zdobył w 90. minucie Martin Mikovič.
*****
Fot. piast-gliwice.eu
PIAST GLIWICE 1-2 POGOŃ SZCZECIN
Michal Papadopulos 78' - Dariusz Formella 75', Sebastian Rudol 90'
Grające w Gliwicach o pierwszą wygraną Piast i Pogoń Szczecin długo nie porywały swoją grą. Poczynania gości ożywiło jednak wejście wypożyczonego rezerwowego Dariusza Formelli, który w 75. minucie skorzystał ze świetnego zagrania Dawida Korta i wyprowadził Portowców na prowadzenia. Radość piłkarzy Macieja Skorży nie trwała długo, ponieważ po trzech minutach gliwiczanie odpowiedzieli trafieniem innego zmiennika Michala Papadopulosa. Zanosiło się więc na remis, ale w końcówce dośrodkowanie z rzutu rożnego na bramkę zamienił Sebastian Rudol i trzy punkty pojechały do Szczecina.
*****
Fot. Lechia Gdańsk
LECHIA GDAŃSK 0-1 CRACOVIA
Michał Helik 67'
Słynąca w poprzednim sezonie z bardzo dobrej gry u siebie Lechia Gdańsk w pierwszym meczu przed własną publicznością... uległa Cracovii 0:1. Żeby tego było mało sędziujący to spotkanie Szymon Marciniak dwukrotnie nie uznał bramek zdobytych przez Krzysztofa Piątka. W obu przypadkach arbiter korzystał z systemu VAR (wideoweryfikacja) i dwa razy podjął prawidłową decyzję, ponieważ wcześniej gracz Pasów był na pozycji spalonej. Choć Piątek mocno chciał strzelić gola, to zwycięstwo krakowianom zapewnił Michał Helik.
*****
Fot. Mateusz Kostrzewa / Legia Warszawa
LEGIA WARSZAWA 1-1 KORONA KIELCE
Michał Kucharczyk 79' - Łukasz Kosakiewicz 85'
Legioniści po porażce z Górnikiem Zabrze na inaugurację rozgromili przy Łazienkowskiej 3 IFK Mariehamn w eliminacjach do Ligi Mistrzów aż 6:0, po czym nie poszli za ciosem i jedynie zremisowali z dzielnie walczącą Koroną Kielce 1:1, która wcześniej uległa Zagłębiu Lubin 0:1. Do przerwy mecz jeszcze był wyrównany, ale po wznowieniu gry inicjatywę przejęli goście, który pomimo tego, jako pierwsi stracili gola. Autorem trafienia na 1:0 okazał się być Michał Kucharczyk. Kielczanie nie podłamali się jednak takim oborotem spraw i po upływie sześciu minut ŁukaszKosakiewicza doprowadził do wyrównania, przez co zarówno Wojskowi jak i Koroniarze cały czas czekają na wygraną w ekstraklasie.
*****
WISŁA PŁOCK 1-0 LECH POZNAŃ
Dominik Furman 66'
W pierwszym niedzielnym starciu Nafciarze zrehabilitowali się za inauguracyjną porażkę z Lechią Gdańsk i ograli faworyzowanego Lecha Poznań 1:0, po pięknym trafieniu Dominika Furmana. 25-letni pomocnik otworzył tym samym Wiślacki worek z bramkami w sezonie 2017/2018, a trener Jerzy Brzęczek odniósł pierwsze zwycięstwo, jako szkoleniowiec Wisły Płock. Obszerną relację tekstową z tego spotkania znajdziecie tutaj.
*****
Fot. Jagiellonia Białystok
JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 2-1 GÓRNIK ZABRZE
Arvydas Novikovas 70' (karny), Łukasz Sekulski 90' (karny) - Igor Angulo 56'
Podobnie jak przed tygodniem Jagiellonia Białystok sięgnęła po pełną pulę. Tym razem w pokonanym boju zawodnicy Ireneusza Mamrota zostawili beniaminka z Zabrza, który dzielnie stawiał opór i co więcej od 56. do 70. minuty prowadził po golu - niezawodnego jak na razie króla strzelców pierwszej ligi - Igora Angulo. Na 1:1 z rzutu karnego trafił Arvydas Novikovas, a w ostatniej minucie rezultat spotkania także z jedenastu metrów ustalił nasz wychowanek Łukasz Sekulski, zdobywający drugą bramkę w sezonie i dający Jadze drugą wygraną w lidze oraz pozycję lidera wspólnie z Wisłą Kraków.
*****
Fot. Zagłębie Lubin
ZAGŁĘBIE LUBIN - ŚLĄSK WROCŁAW
Jakub Świerczok 90
2. kolejkę kończyły rozgrywane w Lubinie Derby Dolnego Śląska. Od 44. minuty Miedziowi grali w osłabieniu, ponieważ czerwoną kartką ukarany został Jakub Tosik. W końcówce pierwszej połowy znakomitą okazję wypracowaną przez Marcina Robaka zmarnował Sito Riera. Hiszpan nie przerwał więc serii ósmego kolejnego spotkania w tej serii gier, w którym do przerwy na tablicy wyników widniał... bezbramkowy remis! W drugiej części wrocławianie nie wykorzytali gry w przewadze, co zemściło się w doliczonym czasie, kiedy wrzutkę z rzutu wolnego Filipa Starzyńskiego wykończył wprowadzony na boisko w 85. minucie Jakub Świerczok. Chwilę później Aleksandar Todorovski nie upilnował Jakuba Koseckiego, którego strzał głową Martin Polaček odprowadził wzrokiem i zdecydowanie odetchnął z ulgą, gdy Tomasz Kwiatkowski odgwizdał koniec spotkania.
zobacz więcej
Drukuj