Rzut okiem na sparingpartnerów

  Nafciarze przebywają obecnie na zgrupowaniu w Turcji. Oprócz codziennych treningów zespół rozegra też trzy gry kontrolne, w których zmierzy się z zagranicznymi zespołami. Rzućmy więc okiem na sylwetki naszych sparingowych przeciwników.   13 lutego o godzinie 20:00 nasz zespół zmierzy się z drużyną FK Mladost Doboj Kakanj. Beniaminek ekstraklasy Bośni i Hercegowiny zajmuje obecnie 8. miejsce w ligowej tabeli. Warto dodać, że Mladost poczyniła w ostatnich latach niesamowity postęp, bowiem jeszcze w sezonie 2009/2010 występowała na czwartym poziomie rozgrywkowym. Zespół ze małej miejscowości Doboj szybko jednak awansował na kolejne szczeble, by dziś z powodzeniem występować w najwyższej lidze. Jeśli chodzi o piłkarzy naszego pierwszego rywala, to kibice mają prawo kojarzyć Senada Karahmeta, który jeszcze sezon temu znajdował się w kadrze Ruchu Chorzów.   Kolejnym rywalem podopiecznych Marcina Kaczmarka będzie NK Široki Brijeg, z którym najprawdopodobniej zmierzymy się 17 lutego o godzinie 16:00. Aktualnie jest to trzecia drużyna bośniackiej ekstraklasy. Od 2013 roku zespół, runda po rundzie, znajduje się w ścisłej czołówce tamtejszej ligi. Od kilku lat występuje również w eliminacjach Ligi Europejskiej. Z obecnego składu bośniackiej ekipy znany może być Wam Boris Pandža. Były reprezentant Bośni i Hercegowiny grał dwa lata temu w Górniku Zabrze.   Ostatnim rywalem niebiesko-biało-niebieskich będzie jedna z najbardziej uznanych marek kazachskiego futbolu -FC Szachtior Karaganda. Zespół ten, w przeciwieństwie do Wisły oraz wyżej wymienionych klubów, nie znajduje się w przerwie między rundami, lecz sezonami. Rundę zasadniczą kazachskiej ekstraklasy zakończył na 11. miejscu, zaś w grupie spadkowej zajął trzecią lokatę. Co ciekawe, był to najsłabszy wynik drużyny od dziesięciu lat! W poprzednich sezonach drużyna albo wygrywała ligę, albo była w jej czołówce. Ponadto, dorzucała do tegodobre występy w pucharach – nie tylko krajowym, ale i europejskich. Jeszcze dwa sezony temu Szachtior występował przecież w fazie grupowej Ligi Europejskiej, a w innych sezonach dzielnie walczył w eliminacjach do Ligi Mistrzów lub wspomnianej LE. W ich zespole znajdziemy też kilku byłych lub obecnych reprezentantów swoich krajów.     Po powrocie ze zgrupowania na Wisłę czekać będzie już tylko jedna gra kontrolna. 27 lutego o 13:00 podejmiemy u siebie Arkę Gdynia.