VIN prawdę Ci powie
źródło: Artykuł sponsorowany
2019-12-12r.
Jeden właściciel, oryginalny przebieg, bezwypadkowy, nie wymaga wkładu finansowego, jeździła starsza osoba, garażowany i wypielęgnowany – tak, tak, niemal każde ogłoszenie o sprzedaży samochodu używanego wygląda identycznie.
Skoro w sieci sprzedawane są wyłącznie „igiełki” to jak to możliwe, że ich kolejni właściciele borykają z ciągłym usterkami, które wręcz rujną domowe budżety? Jako nabywcy powinniśmy zachować ostrożność i pamiętać, że informacje przekazane przez handlarzy niekoniecznie muszą być zgodne z prawdą.
Sprawdź przed zakupem
Być może niektórym trudno w to uwierzyć, ale handlarze, aby pozbyć się „niewygodnego” pojazdu uciekają się do naprawdę intrygujących manewrów. Na pierwszy rzut oka wszystko jest w porządku. Jednak po czasie okazuje się, że musimy zmierzyć się z całą gamą kosztownych usterek. I pół biedy, jeśli tylko na naprawach się kończy. Często bowiem okazuje się, że handlarze narażają nasze zdrowie, a nawet życie. Dlatego też zanim zapadnie decyzja dotycząca zakupu pojazdu, powinniśmy się mu dobrze przyjrzeć. I nie chodzi tu tylko o stronę wizualną i sprawdzenie go w stacji diagnostycznej.
Aby dowiedzieć się, czy zapewnienia o idealnym stanie samochodu są prawdziwe, powinniśmy sięgnąć do jego historii. Gdzie ją znajdziemy? Na przykład na stronie www.carvertical.com/pl/ Dzięki platformie dowiemy się, jaki jest rzeczywisty przebieg pojazdu, czy wybrany samochód brał udział w wypadkach, a także czy nie figuruje w bazie skradzionych aut. Krótko mówiąc, pojedyncza baza danych obejmuje cały cykl życia danego pojazdu, nawet jeśli został on wyeksportowany. Raporty są bowiem zatrważające – niemal codziennie użytkownicy strony dowiadują się, że pojazd, który sobie upatrzyli ma cofnięty o setki tysięcy kilometrów licznik, został skradziony, albo w rzeczywistości... składa się z kilku pojazdów i w każdej chwili może się rozpaść na kawałki. Co istotne, ponad połowa raportów zawierała uwagi o uszkodzeniach karoserii!
Tajemniczy numer
Aby sprawdzić historię wybranego pojazdu, potrzebujemy numeru VIN składającego się z 17 znaków. Znajdziemy go na nadwoziu pojazdu lub w jego dokumentach. Możemy go traktować jak swego rodzaju… linie papilarne – żaden pojazd nie ma bowiem takiego samego numeru jak inny. I to właśnie kod VIN jest kluczowym narzędziem wykorzystywanym przez dekodery. Otrzymanie raportu historii samochodu jest prawdopodobnie jedną z najlepszych rzeczy, które możemy zrobić dla siebie. Dzięki szerokiej wiedzy na temat wybranego modelu, jesteśmy bowiem w stanie ocenić jego rzeczywisty stan. Jeśli historia pojazdu jest wątpliwa, lepiej darować sobie inwestowanie pieniędzy. Oczywiście opcji sprawdzenia historii pojazdu jest wiele. Łatwo się w tym wszystkim pogubić. Pomocna może być na przykład strona bestvindecoder.com, na której znajdziemy ranking najlepszych kontrolerów VIN, które gwarantują wiarygodne raporty historii pojazdu. Zamieszczane tam propozycje mają wciąż aktualizowaną bazę danych – pochodzą one tylko z wiarygodnych źródeł.
Polecamy
- Agregaty Płock
- Akumulatory Płock
- BHP - usługi
- Biuro Rachunkowe
- Domy Grabiny Zameczek
- Drony Płock
- Grawer - zegarmistrz
- Hotel Tumski
- Kamerzysta Płock
- LBN PróbMet
- Piekarnia, Sklep spożywczy
- PIWPOL
- Polskie Biuro Podróży Płock Sp. zo.o.
- Pozycjonowanie firm
- Pozycjonowanie stron
- Salon Zegarmistrzowski Ludomir Lewandowski
- Stylowe Meble Płock
- szkolenia.plock.pl
- wodawcenie.pl
- Wyceny, Rzeczoznawstwo