Powrót
Aktualności
Znakomita runda za nami. Startuje wiosna
2014-11-21r.
W piątek rozpoczyna się runda rewanżowa rozgrywek 1. Ligi. Wicelider podejmuje w Płocku Bytovię
Już dziś rozpoczyna się runda rewanżowa 1. Ligi.
Po pierwszej części interesujących, pełnych niespodzianek rozgrywek prowadzi Termalica Nieciecza, która o 3 punkty wyprzedza spadkowicza z Ekstraklasy - Zagłębie Lubin, Olimpię Grudziądz oraz Wisłę.
Na przeciwnym biegunie jest największe rozczarowanie - drugi spadkowicz - Widzew Łódź. W strefie zagrożonej degradacją znajduje się solidny organizacyjnie klub z Tychów, gdzie kończy się budowa nowego, pięknego stadionu oraz beniaminek z Siedlec. Dużą niespodzianką in minus jest także niska lokata Miedzi Legnica, która nie ukrywa ogromnych ambicji.
Podopieczni Marcina Kaczmarka mają za sobą znakomitą, najlepszą od wielu lat rundę. Przed sezonem nikt w zasadzie nie wymieniał Wisły w gronie zespołów, które będą walczyły o awans do Ekstraklasy, tymczasem ciężka praca zespołu oraz trenerów dała po raz kolejny wspaniały efekt.
Jesienią nasz zespół wygrał 9 meczów, m.in. nie dając szans opływającym w dostatki faworytom z Lubina i Niecieczy w dodatku na ich boiskach. Niezwykle cenny był również remis w Grudziądzu z chcącą za wszelką cenę awansować Olimpią.
Ogólnie warte podkreślenia jest to, że z zespołami z czołowej szóstki straciliśmy tylko 2 punkty, gorzej (i jest to niestety powtarzające się zjawisko) wiedzie nam się z drużynami znacznie niżej notowanymi oraz… w Płocku.
Pozycję wicelidera, drużyny, która straciła najmniej bramek w połowie rozgrywek, wywalczyli następujący zawodnicy:
W 2014 r. rozegrane zostaną awansem dwie kolejki rundy wiosennej. Nasz zespół jeszcze w listopadzie będzie miał okazję do rewanżu na beniaminkach z Bytowa i Siedlec za mecze z 1. i 2. kolejki, które były dla podopiecznych Marcina Kaczmarka bardzo nieudane.
Już w najbliższą sobotę spotkamy się w Płocku z Bytovią. Wspomnień z inauguracji na stadionie beniaminka nie mamy dobrych. Mimo niezłej w sumie gry, oraz dwukrotnego prowadzenia nie wywieźliśmy z Bytowa nawet punktu.
2. sierpnia 2014 r.
Bytovia Bytów - Wisła Płock 3:2 (1:1)
0:1 Krzysztof Janus 12.
1:1 Janusz Surdykowski 34.
1:2 Filip Burkhardt 56.
2:2 Krzysztof Bąk 59.
3:2 Robert Hirsz 72.
Bytovia: Mateusz Oszmaniec - Wojciech Wilczyński, Krzysztof Bąk, Kamil Juraszek, Maciej Szewczyk - Daniel Mąka, Michał Pietroń, Mariusz Kryszak (88. Łukasz Wróbel), Robert Mandrysz (64. Robert Hirsz), Michał Jakóbowski (79. Marcin Kikut) - Janusz Surdykowski.
Wisła: Seweryn Kiełpin - Cezary Stefańczyk, Bartłomiej Sielewski, Maciej Kostrzewa, Fabian Hiszpański (84. Marcin Krzywicki) - Wojciech Zyska (76. Dawid Jabłoński), Jacek Góralski - Krzysztof Janus, Filip Burkhardt, Paweł Kaczmarek (77. Piotr Ruszkul) - Dimitar Iliev.
Prowadzony przez byłego selekcjonera Reprezentacji - Pawła Janasa beniaminek z Bytowa, to solidny zespół, mający w swoich szeregach wielu zawodników z dużym, ekstraklasowym doświadczeniem. Bytovii, która rundę jesienną zakończyła z 18. punktami tuż nad strefą spadkową, znacznie lepiej wiedzie się na swoim boisku. Poza Bytowem nasi najbliżsi rywale wygrali tylko w Łodzi, choć przyznać trzeba, że napsuli sporo krwi faworytom - remisując w Lubinie i doznając minimalnych porażek w Grudziądzu i Niecieczy. Najlepszym strzelcem bytowian jest Janusz Surdykowski, który z 9. golami (4 z karnych) zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji snajperów.
W ekipie sponsorowanej przez firmę Drutex doszło ostatnio do zawirowań. U kilku zawodników wykryto w organizmie alkohol, w związku z czym z dwoma z nich - Robertem Hirszem i Sebastianem Małkowskim rozwiązano kontrakty. Poza ukaranymi w kadrze na mecz z Wisłą zabraknie pauzującego za kartki pomocnika Chrisa Jastrzębskiego - reprezentanta Polski U19, podstawowego młodzieżowca Bytovii.
Nasz zespół odbędzie dziś ostatni trening przed sobotnim meczem. W zajęciach nie uczestniczą kontuzjowani Paweł Kaczmarek i Marko Radić, na boisku nie zobaczymy także Piotra Wlazło, który z Wigrami otrzymał 4. żółtą kartkę.
Spotkanie Wisła - Bytovia rozpocznie się na stadionie przy ul. Łukasiewicza o godz. 16, a poprowadzi je olsztyński arbiter Wojciech Krztoń, który jesienią gwizdał nam w zremisowanych meczach z Pogonią Siedlce oraz w Grudziądzu.
SERDECZNIE ZAPRASZAMY NA TRYBUNY!
zobacz więcej
Drukuj