Powrót
Aktualności
Głosem rywala: Dariusz Wdowczyk
2017-05-26r.
O nadchodzącym spotkaniu porozmawialiśmy z trenerem Piasta
Z niewygodnym przeciwnikiem zmierzą się w sobotę Nafciarze. Wisła jeszcze nigdy nie wygrała w Gliwicach. Bilans spotkań rozegranych w bieżącym sezonie również jest dla płocczan niekorzystny. Najpierw na wyjeździe ulegliśmy Piastowi 1:2, a w rewanżu padł bezbramkowy remis.
Trudnej przeprawy należy spodziewać się także jutro. Gliwiczanie po zwycięstwie nad Górnikiem Łęczna są bardzo blisko zapewnienia sobie utrzymania w ekstraklasie. Co prawda gwarancji pozostanie w lidze jeszcze nie mają, ale w sobotę gospodarze na pewno wyjdą na boisko z zamiarem odniesienia zwycięstwa i ostatecznego rozwiązania kwestii przyszłorocznej gry w gronie najlepszych. Wisła, jak doskonale wiemy, utrzymanie zapewniła sobie już wcześniej, lecz chcąc skutecznie walczyć o dziewiątą pozycję w końcowej tabeli również musi starać się o pełną pulę. Emocje wydają się być gwarantowane.
W obecnych rozgrywkach rywalizowaliśmy już z drużyną prowadzoną przez Dariusza Wdowczyka. Po dramatycznym meczu ulegliśmy jednak w Płocku imienniczce z Krakowa 2:3, chociaż równie dobrze rezultat mógł być odwrotny rezultat, a decydująca bramka Patryka Małeckiego padła w ostatniej akcji. Takich nerwów wolałby uniknąć szkoleniowiec Piasta. - Niewątpliwie tamto spotkanie w Płocku było szalone i okraszone emocjami. Teraz chciałbym uniknąć podobnej huśtawki nastrojów. Pragniemy wykorzystać atut własnego boiska i na ostatni mecz z Cracovią jechać pewni pozostania w lidze. Kilkupunktowa przewaga nad zagrożonym miejscem sprawia, że sprawę utrzymania mamy w swoich rękach, ale musimy być czujni i zagrać maksymalnie skoncentrowani. Zdaję sobie sprawę, że Wisła jest już bezpieczna, lecz to wcale nie oznacza, że zagra z mniejszym zaangażowaniem. Brak presji może nawet ułatwić grę płocczanom. Ja jednak przede wszystkim skupiam się na swoim zespole i wierzę, że jutro ostatecznie rozstrzygniemy wszelkie wątpliwości - powiedział Dariusz Wdowczyk.
Atutem Piasta, zdaniem trenera, jest doświadczenie w spotkaniach o wysoką stawkę. - Tak się składa, że przed rokiem graliśmy o mistrzostwo Polski, a dwa lata temu o utrzymanie. Jesteśmy więc otrzaskani w bojach o wysokie cele, co z pewnością jest atutem w kontekście ostatnich kolejek. Za największy atut Wisły Płock uważam jej grę ofensywną. Bardzo niebezpieczni są Jose Kante, Giorgi Merebashvili i Arkadiusz Reca. Uczulam też swoich zawodników na stałe fragmenty gry wykonywane przez Dominika Furmana - dodał szkoleniowiec Piasta Gliwice.
Wszystkie spotkania w grupie B Lotto Ekstraklasy odbędą się w sobotę o 18.00. Relacje na żywo na naszej stronie internetowej oraz w Katolickim Radiu Diecezji Płockiej.
zobacz więcej
Drukuj