Podtrzymać dobrą passę z Zagłębiem

W sobotnie popołudnie Wisła Płock podejmie o 15:30 Zagłębie Lubin. Będzie to trzecie spotkanie między tymi zespołami w trwającym sezonie LOTTO Ekstraklasy. Poprzednie dwa mecze Wisła Płock wygrała - oba w stosunku 2:1.   Szczególnie to drugie, rozgrywane pod koniec lutego, spotkanie było ciekawym meczem. Kibice zgromadzeni przy Łukasiewicza 34 na pewno nie narzekali na nudę. Pojedynek był toczony w szybkim tempie i to goście pierwsi wyszli na prowadzenie. Z rzutu wolnego ładnie podał Filip Starzyński, a Martin Nespor strzałem głową nie dał szans Sewerynowi Kiełpinowi na skuteczną interwencję. Przed końcem pierwszej połowy mieliśmy jednak wyrównanie. Świetnie piłkę rozegrali ze sobą Dominik Furman i Giorgi Merebashvili. Gruzin dośrodkował w pole karne wprost na głowę Jose Kante, a ten umieścił piłkę w siatce rywali. Chwilę później Nafciarze byli o włos od 2:1. Przed polem karnym futbolówkę przejął Merebashvili, po czym minął rywali i huknął z około 25 metrów na bramkę Polacka. Piłka zatrzymała się jednak na poprzeczce i wyszła w boisko. Po zamianie stron obie drużyny zdecydowanie zwolniły, choć trzeba przyznać że to Nafciarze mieli mimo wszystko optyczną przewagę. Przyniosła ona efekt w postaci bramki w samej końcówce meczu. Merebashvili minął jednego obrońcę, zszedł z piłką do środka i zewnętrzną częścią stopy zdobył kapitalną bramkę na 2:1.     W nadchodzącym starciu na pewno w drużynie Miedziowych zabraknie bocznego defensora - Dorde Cotry. Serb otrzymał przeciwko Śląskowi Wrocław czwartą żółtą kartkę w lidze, zatem będzie musiał teraz odpocząć od gry. Z kartkowej pauzy wracają z kolei Jakub Tosik oraz Filip Jagiełło. Jeśli chodzi o kontuzje w drużynie Miedziowych, to wciąż poza grą znajduje się Konrad Forenc z powodu kontuzji kolana, której doznał jeszcze w lutym. Do treningów wrócił z kolei młodzieżowy reprezentant Polski - Jarosław Jach. W drużynie Wisły z powodu nadmiaru żółtych kartek zmuszony jest pauzować Tomislav Bozić.   Najlepszym strzelcem drużyny jest wychowanek drużyny z Lubina Arkadiusz Woźniak. Mogący grać na kilku innych pozycjach napastnik strzelił w lidze dziewięć bramek, do których dorzucił trzy asyst. W kanadyjskiej klasyfikacji wyprzedza go tylko nieoceniony dla naszych najbliższych rywali Filip Starzyński. Czołowy rozgrywający ligi zgromadził na swoim koncie sześć bramek i siedem asyst. Ma bezpośredni udział średnio w co trzecim golu lubinian! Niezłe liczby wykręca także doskonale znany w Płocku, pełniący niegdyś funkcję kapitana Wisły, Krzysztof Janus. Skrzydłowy czterokrotnie pokonywał przeciwnych bramkarzy, zaś sześć razy skutecznie dogrywał piłkę partnerom. Łukasz Janoszka zrobił to odpowiednio pięć i cztery razy.   Według wielu osób nadchodzące spotkanie może być meczem bez stawki, ale wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę, że nie jest to prawdą. Każdy zdobyty punkt, czy pozycja wyżej w tabel prędzej czy później procentuje. Poza tym Miedziowi na pewno będą chcieli się nam zrewanżować za dwie ostatnie porażki. Być może fakt, że oba kluby będą już grać bez tak wielkiej presji, pozwoli wszystkim zawodnikom pokazać coś ekstra.   Przypominamy, że mecz rozpocznie się już w sobotę o 15:30 na trybunach Stadionu im. Kazimierza Górskiego. Zapraszamy i do zobaczenia!