Leszek Narkowicz, architekt miasta, zaprezentował, jakie zagrożenia dla Płocka i jego mieszkańców niesie transport materiałów niebezpiecznych. Przedstawił także docelowy układ połączeń drogowych. Płock jest jedynym miastem powyżej 100 tys. mieszkańców, które nie jest połączone z żadną drogą krajową.
Posłanka Elżebieta Gapińska w swoim przemówieniu poinformowała, że w Sejmie powstał zespół ds. Warszawy i Mazowsza. Priorytetem zespołu jest sporządzenie układu drogowego ze szczególnym uwzględnieniem dróg ekspresowych i autostrad na Mazowszu. Posłanka podkreśliła, że nie ma szans na rozwój miasta bez poprawy infrastruktury transportowej.
Poseł Piotr Zgorzelski zauważył, że dotychczasowe działania w sferze infrastruktury drogowej były dziełem samorządów: gminnych, powiatowych i wojewódzkich. - Aby działać skutecznie, potrzebne są fundusze z budżetu centralnego – zauważył dawny starosta płocki. Zgorzelski zaproponował, aby doprowadzić do spotkania władz miasta z sejmowym zespołem ds. Warszawy i Mazowsza.
Głos w debacie zabrał także poseł Paweł Sajak. W swoim krótkim przemówieniu powiedział, że dopóki nie wydarzy się poważna katastrofa, to żadne działania nie zostaną przedsięwzięte. - Deklaruję wszelkie działania, które doprowadzą do rozwiązania tego problemu – powiedział poseł.
Radny Wojciech Hetkowski w swoim emocjonalnym przemówieniu odniósł się nie tylko do infrastruktury transportowej Płocka. Temat dzisiejszej sesji były prezydent miasta nazwał „Ratunek dla Płocka”. - Ostatnio obserwujemy objawy uwstecznienia się Płocka. Degradacja miasta dotyka wielu dziedzin życia. Płock staje się mało atrakcyjny, co pokazują mapy. To miasto zaklęte, do którego nie można dojechać – podkreślał radny Hetkowski. - Z roku na rok będziemy przeżywać coraz gorszą sytuację.