Powrót
 Aktualności
 Syrena alarmowa, a potem… ciemność
 
 
 
  
 2017-08-09r.
 
  
   
  
 
   
  
 
  
  
   
  
   
  
  
          Różne „rozrywki” zapewniają mieszkańcy bloków swoim sąsiadom. Jedni mają stale szczekającego psa, drudzy uwielbiają głośną muzykę, a jeszcze inni kochają majsterkowanie z użyciem wiertarki. Mieszkańcy bloku przy ul. Górnej, usytuowanego bardzo blisko siedziby Zakładu Energetycznego, kiedy tylko słyszą syrenę alarmową, spodziewają się, że za chwilę w domu nie będzie energii elektrycznej. Pan Mateusz mieszka w ...
Artykuł Syrena alarmowa, a potem… ciemność pochodzi z serwisu Gazeta Tygodnik Płocki - www.tp.com.pl.
 
 
  
  zobacz więcej 
 Drukuj